Węgry chcą spłacić pożyczkę z MFW przed upływem terminu i zamknąć przedstawicielstwo MFW w Budapeszcie

O węgierskich planach poinformował prezes węgierskiego banku centralnego Gyorg Matolcsy. W liście do szefowej MFW, Christine Lagarde, Matolcsy podziękował za "cenne wsparcie" i pomoc przekazaną Węgrom, gdy kraj znajdował się na skraju bankructwa. Poinformował także, że Węgry spłacą MFW ostatnią ratę (ok. 2,2 mld euro) przed końcem tego roku – zatem przed terminem, który upływa 31 marca 2014 roku.

Matolcsy ocenił, że z tego powodu

utrzymywanie przedstawicielstwa MFW w Budapeszcie nie jest odtąd konieczne.

W odpowiedzi Fundusz oświadczył, że dostosuje się do wniosku władz w Budapeszcie.

Jak podkreślono, mandat obecnej przedstawicielki MFW na Węgrzech Iriny Iwaszenko

upływa pod koniec sierpnia, a warunkiem obecności MFW w kraju członkowskim jest zaproszenie władz państwowych, zatem MFW nie będzie dążył do jej zastąpienia.

MFW liczy na dalszą współpracę z Węgrami w kontekście regularnych dwustronnych konsultacji, jak w przypadku innych krajów członkowskich

– głosi oświadczenie.

W 2008 roku za rządów socjalistów Węgry były pierwszym krajem UE, który na skutek kryzysu dostał wsparcie od MFW, Banku Światowego i unijnych partnerów (ze specjalnego, zapisanego w traktacie UE funduszu dla krajów poza strefą euro). Węgrom przyznano 20 mld euro. Po dojściu do władzy rząd Viktora Orbána postanowił jednak w 2010 roku nie odnawiać porozumienia z MFW.

Orbán wielokrotnie krytykował MFW za sposób, w jaki walczy z kryzysem. Jednocześnie kraj wystąpił o nową linię kredytową wysokości ok. 15 mld euro; sprawa nie została jednak sfinalizowana.

mc,PAP

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *