"W ciągu ostatnich dwudziestu lat bardziej niż z Krakowem czy Koszycami jesteśmy związani z południowoniemieckim przemysłem, co nie wróży dobrze współpracy środkowoeuropejskiej" – mówi Viktor Orban w fragmencie wywiadu-rzeki pt. „Węgry co tam się dzieje”.
Zsolt Bayer: Wracamy zatem do pytania: czy to realne, żeby stworzyć ścisłe środkowoeuropejskie porozumienie rozciągające się od Bałtyku do Morza Adriatyckiego w ramach Unii albo – jeśli, nie daj Boże, Unia się rozpadnie – zamiast niej?