sie 10

Lider Światowego Kongresu Żydów przeprosił Orbána

Międzynarodowe media pominęły przeprosiny, jakie wobec premiera Węgier Viktora Orbána wystosował przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ronald S. Lauder.

Podczas nietypowego, bo zorganizowanego nie w Jerozolimie, ale w Budapeszcie, zebrania planarnego SKŻ Lauder oświadczył, że Orbán „nie dał wystarczającej gwarancji odgrodzenia się jego rządu od współpracy ze skrajną prawicą”.

Jednak w ostatnim dniu obrad Lauder przeprosił za swe słowa. Stwierdził, że dopiero później „zdobył wiedzę”, że dwa dni przed otwarciem posiedzenia w Budapeszcie premier Węgier udzielił wywiadu izraelskiemu dziennikowi „Yedioth Ahronot”, w którym ogłosił zero tolerancji dla antysemityzmu, nazwał działania nacjonalistycznej partii Jobbik za zagrożenie dla demokracji i odrzucił możliwość współpracy z tą partią. Za skandaliczną uznał też decyzję sądu w Budapeszcie, który zezwoliła działaczom Jobbiku na zorganizowanie antysyjonistycznej demonstracji w przeddzień obrad Kongresu.

sie 10

wiara nie jest sprawą prywatną

Społeczeństwo oparte na chrześcijańskich wartościach jest korzystne również dla niewierzących – podkreślił.

Premier Węgier Viktor Orbán w dniach 15-16 kwietnia br. przebywał z oficjalną wizytę w Hiszpanii. W Bilbao na konferencji „Katolicy w życiu publicznym” wygłosił wykład pt. „Chrześcijańska odpowiedź na wyzwania Europy”. Na ten temat udzielił także wywiadu dziennikowi „El Mundo”, który ukazał się 20 kwietnia.

Pytany o stan chrześcijaństwa w Europie stwierdził, że na naszym kontynencie dominują dwa błędne poglądy na ten temat. Jedna stale dezawuuje wkład chrześcijaństwa w kształtowanie się dziejów naszego kontynentu. Drugi zakłada, że europejskie wartości i instytucje zdolne są przetrwać bez chrześcijańskich fundamentów. Tymczasem zarówno dla Unii Europejskiej, jak i dla jej mieszkańców – przekonywał premier Węgier, umacnianie się chrześcijańskich korzeniach jest korzystne, gdyż wzmacnia demokrację.

sie 10

Europa musi wrócić do chrześcijaństwa

"Zanim jakiekolwiek odrodzenie gospodarcze będzie możliwe, Europa musi wrócić do chrześcijaństwa" – przekonywał węgierski premier Viktor Orbán podczas ubiegłotygodniowego XIV Kongresu Katolików i Życia Publicznego w Madrycie na Uniwersytecie św. Pawła.

Uczestnicy dyskusji rozmawiali o „Nadziei i chrześcijańskiej odpowiedzi na kryzys”.

Orbánw swym wystąpieniu zauważył, że powiększający się kryzys w Europie ma swoje źródła duchowe, a nie ekonomiczne. Jego zdaniem, aby przezwyciężyć kryzys i ocalić Stary Kontynent od zapaści gospodarczej, moralnej i społecznej, potrzebna jest odnowa kultury i polityki w oparciu o wartości chrześcijańskie. Przekonywał, że motorem gospodarczego sukcesu jest „jakiś rodzaj napędowej siły duchowej”. Sprecyzował, że wartościami, które zawsze napędzały gospodarkę europejską były spójność, rodzina, praca i zaufanie.

sie 06

24. węgierski Uniwersytet Letni w Baile Tusnad – przemówienie

Naród nie może być silny bez silnej ojczyzny – powiedział premier Viktor Orbán, podczas wykładu na 24. węgierskim Balvanyos Summer University w Baile Tusnad (Tusnádfürdő), który odbył się w sobotę 3 sierpnia 2013 roku w Rumunii.

Mówiąc o węgierskich wspólnotach, premier powiedział, że „w obecnej sytuacji” spójność między nimi „nie może być promowana na zasadzie terytorialnej, lecz przez więzy obywatelstwa”.

Stwierdził, że kluczowym elementem w strategii gospodarczej rządu była polityka starająca się pomóc etnicznym grupom zachowującym swoją węgierską tożsamość, w rozwijaniu się w swoich ojczyznach aby mieć dostęp do węgierskiej edukacji.

sie 02

Wiem, co należy do moich obowiązków i co muszę wykonać

"W ciągu ostatnich dwudziestu lat bardziej niż z Krakowem czy Koszycami jesteśmy związani z południowoniemieckim przemysłem, co nie wróży dobrze współpracy środkowoeuropejskiej" – mówi Viktor Orban w fragmencie wywiadu-rzeki pt. „Węgry co tam się dzieje”.

Zsolt Bayer: Wracamy zatem do pytania: czy to realne, żeby stworzyć ścisłe środkowoeuropejskie porozumienie rozciągające się od Bałtyku do Morza Adriatyckiego w ramach Unii albo – jeśli, nie daj Boże, Unia się rozpadnie – zamiast niej?

sie 02

Budapeszt zaprezentował odrębną metodę przezwyciężania kryzysu

(…) Na czym ona polega?

Można ją streścić w haśle: umiesz liczyć – licz na siebie. Czyli podjęto próbę działań ratunkowych w oparciu o własne możliwości. A polegały one między innymi na tym, że opodatkowano tych, którzy do tej pory praktycznie nie płacili podatków – a więc duże koncerny zagraniczne, zagraniczne banki komercyjne, wielkie sieci handlowe, firmy telekomunikacyjne i energetyczne, które na Węgrzech, podobnie jak w Polsce, są w zdecydowanej większości własnością kapitału zagranicznego. One do tej pory skutecznie unikały płacenia podatków i innych obciążeń na rzecz państwa, w którym gościły. Podjęto więc działania racjonalne, żeby ci którzy zarabiają najwięcej płacili wreszcie podatki. Oczywiście to się spotyka z lobbingiem i odwetowymi działaniami politycznymi ze strony wielkich koncernów zachodnioeuropejskich.

sie 01

Michnik w „Spieglu” o Orbánie: to samo mówił Hitler

(…) Zdaniem Adama Michnika świadczy to o braku kultury politycznej, a zwłaszcza kultury kompromisu. Uważa on, że Polacy i Węgrzy nigdy się tego nie nauczyli; że w narodach Europy Wschodniej tkwi wprawdzie silne pragnienie wolności, ale brakuje im tradycji demokratycznych i nadal istnieje tam obawa przed anarchią i chaosem; że bardzo popularne są demagogia i populizm. „Jesteśmy dziećmi z nieprawego łoża; bękartami komunizmu, on kształtował naszą mentalność”.

Autorytarny typ polityka

Ponieważ premier Węgier Wiktor Orbán ma również sympatyków w Polsce, „Der Spiegel” chce się dowiedzieć, czy autorytarny typ polityka jest czymś charakterystycznym dla Europy Wschodniej.

sie 01

Węgry dają czadu z finansami

Widać coraz wyraźniej, że węgierska polityka finansowa przynosi coraz lepsze efekty… Węgrzy spłacą dług wobec MFW na kilka miesięcy przed terminem… podstawa ich sukcesu jest dyscyplina finansowa i oczywiście brak układów w rabowaniu kasy…życzę Węgrom i Orbánowi sukcesu…

http://naszdziennik.pl/wp/49581,wegierskie-przyspieszenie.html

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=10028&Itemid=47

Budapeszt do 12 sierpnia spłaci 2,2 mld euro ostatniej transzy swych zobowiązań wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Termin spłaty tej kwoty upływa dopiero w marcu przyszłego roku. Jednak jak poinformowało węgierskie ministerstwo gospodarki, Budapeszt dysponuje już wystarczającymi oszczędnościami, gdyż prowadzi „zdyscyplinowaną politykę budżetową” i cieszy się zaufaniem inwestorów. Pakiet ratunkowy w wysokości 20 mld euro dla zagrożonych bankructwem Węgier MFW i Unia Europejska uruchomiły w 2008 roku. Jak zaznaczyło węgierskie ministerstwo gospodarki, z przypadającej na MFW części tego pakietu wykorzystano tylko 7,5 mld euro.